Czarne chmury nad Miejską i Powiatową Biblioteka Publiczną w Łęczycy? Władze rozważają likwidację Filii nr 4 i Oddziału dla Dzieci i Młodzieży

Untitled

W minionym tygodniu odbyło się kolejne posiedzenie Komisji Oświaty, Kultury, Zdrowia i Pomocy Społecznej. Jednym z punktów spotkania było przedstawienie propozycji zmian w organizacji pracy Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w Łęczycy.

Wiele wskazuje na to, że już niedługo Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna w Łęczycy będzie miała tylko jedną siedzibę - tę główna przy ul. Marii Konopnickiej 11a. Z informacji przekazywanych na wcześniej wspomnianym posiedzeniu wynika, że władze Łęczycy chcą uniknąć faktu, aby w jednym punkcie funkcjonowały dwie biblioteki. Tak jest w Szkole Podstawowej nr 4 w Łęczycy, gdzie działa szkolna biblioteka i filia MiPBP oraz przy ul. Zachodniej, gdzie obok Szkoły Podstawowej nr 3 mieści się Oddział dla Dzieci i Młodzieży. Jak zapewnia Burmistrz Paweł Kulesza, główna siedziba MiPBP będzie funkcjonowała cały czas w tym samym miejscu, nie zmniejszy się także dotacja z budżetu miasta, ani nikt nie zostanie zwolniony.

- Nikt z nas nie ingeruje w sprawy kadrowe poszczególnych jednostek, to są sprawy dyrektorów i to oni decydują, kto, gdzie i na jakim stanowisku pracuje, My określamy tylko środki do działania danej jednostki i zadania, jakie liczymy, że będą realizowane - mówił Paweł Kulesza, Burmistrz Łęczycy.

Z takimi zamiarami nie zgadzają się pracownicy biblioteki, na czele z Anetą Pucek. Dyrektor Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w Łęczycy twierdzi, że likwidacja oddziału i filii nie będzie szkodą dla ich pracowników, tylko dla mieszkańców.

- Dlaczego Państwo chcecie zamykać placówki, które dobrze funkcjonują, które realizują wiele inicjatyw, które szerzą czytelnictwo w mieście? - pytała Aneta Pucek. - Chcecie zlikwidować to, co jest potrzebne temu miastu, dzieciom, a przede wszystkim mieszkańcom. To nie będzie szkoda dla pracowników, tylko dla mieszkańców, bo biblioteki publiczne są po to, że mogą korzystać z nich wszyscy mieszkańcy.

Aneta Pucek wyjaśniła także Radnym, dlaczego Oddział dla Dzieci i Młodzieży oraz Filia nr 4 znajdują się w innych lokalizacjach, niż Biblioteka Główna. Wynika to z tego, że od kilkudziesięciu lat placówka ta nie posiada na tyle dużego lokalu, aby pomieścić wszystkie zbiory książkowe i zapewnić przy tym dobre warunki czytelnikom. Filia nr 4 powstała także po to, aby łęczycanie mieszkający w okolicy SP4 mieli łatwiejszy dostęp do książek.

- Odległość między biblioteką główną a filią nr 4 jest dość duża, bo to około 20-25 minut drogi spacerem - mówiła Dyrektor. - Natomiast oddział dla Dzieci i Młodzieży jest jedyną biblioteką w mieście, w której znajdują się książki dla dzieci.

Podczas Komisji władze Łęczycy przedstawiły wstępną wizję zmian. Celem ma być przemiana miejscowych szkół podstawowych w o wiele większe ośrodki kultury, w których funkcjonować będą biblioteki przeznaczone nie tylko dla uczniów, ale także dla wszystkich mieszkańców Łęczycy. Czas pracy bibliotek ma być dostosowany do potrzeb, jednak jak powiedział Burmistrz Paweł Kulesza, na pewno będą to mniejsze wymiary czasowe. Dodatkowo mieszkańcy będą musieli liczyć się z tym, że nie będą mogli skorzystać ze zbiorów książkowych każdego dnia.

Od razu nasuwa się pytanie, co ze zbiorami książkowymi, które posiadają Filia nr 4 oraz Oddział dla Dzieci i Młodzieży? Jak wyjaśnił Burmistrz Paweł Kulesza, część zbiorów ma trafić do „nowych" bibliotek szkolnych, a część do Biblioteki Głównej, czyli tej, w której już jest zbyt mało miejsca. Tam miałyby się także odbywać wszystkie zajęcia i spotkania, które do tej pory organizowane były w trzech lokalizacjach.

Wkrótce w Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej w Łęczycy ma odbyć się także kontrola, którą przeprowadzi Komisja Rewizyjna Rady Miejskiej.

Na razie to tylko propozycje zmian, jednak patrząc na determinację władz Łęczycy, już wkrótce Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna w Łęczycy będzie działać tylko przy ul. Marii Konopnickiej.

Do sprawy powrócimy.