Dzięki czujności i natychmiastowej interwencji świadka nietrzeźwy kierujący został wyeliminowany z ruchu. Mężczyzna, widząc jadącego tzw. „wężykiem" Peugeota, zatrzymał pojazd i uniemożliwił dalszą jazdę kierowcy, u którego w organizmie stwierdzono ponad 2,5 promila alkoholu. Teraz 50 – letni kierowca osobówki za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
W środę, 8 stycznia w godzinach porannych 45 – letni mężczyzna, jadąc drogą powiatową w kierunku Łęczycy, zwrócił uwagę na jadące przed nimi auto, którego kierowca nie potrafił utrzymać prostego toru jazdy. Podejrzewając, że kierowca Peugeota jest pod wpływem alkoholu wyprzedził i zatrzymał pojazd.
- Kiedy podszedł i otworzył drzwi osobówki wyczuł od siedzącego za kierownicą mężczyzny woń alkoholu. Nie mając wątpliwość co do jego stanu niezwłocznie uniemożliwili mu dalszą jazdę, wyciągając kluczyki ze stacyjki - relacjonują łęczyccy policjanci.
Wezwani na miejsce policjanci zbadali stan trzeźwości 50 – latka. Okazało się, że w jego organizmie jest ponad 2,5 promila alkoholu. Auto, którym kierował trafiło na policyjny parking.
- Przestępstwo prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą nawet do 2 lat pozbawienia wolności, wysoką grzywną oraz sądowym zakazem prowadzenia pojazdów. Teraz mieszkaniec pow. łęczyckiego za swoje zachowanie odpowie przed sądem - dodają mundurowi.
Policjanci doceniają wzorową postawę i zaangażowanie społeczeństwa w walce z nietrzeźwymi kierowcami. Dziękujemy, że nasze apele nie pozostają bez echa.