W minioną sobotę, 4 października policjanci z łęczyckiej komendy zakończyli nielegalną produkcję alkoholu prowadzoną na dużą skalę. Na terenie gminy Piątek oraz w mieszkaniu w Łodzi zatrzymano 51-latka, który – jak się okazało – miał prawdziwe „laboratorium" do wyrobu bimbru.
Działania prowadzone przez wydział kryminalny dotyczyły przestępczości gospodarczej. Trop zaprowadził funkcjonariuszy do jednej z posesji w gminie Piątek, gdzie ujawniono 27 litrów domowej roboty alkoholu, 500 litrów zacieru oraz profesjonalne urządzenie do jego destylacji.
Policjanci postanowili kontynuować działania i przeszukali także mieszkanie mężczyzny w Łodzi. Tam natrafili na kolejne dowody, które potwierdziły, że produkcja nie ograniczała się jedynie do jednej lokalizacji.
- Jak się okazało mieszkaniec Łodzi posiadał tam 27 litrów alkoholu domowej produkcji, 500 litrów tak zwanego zacieru i urządzenie do produkcji bimbru. Idąc dalej za tropem policjanci przeszukali jego mieszkanie na terenie Łodzi. Tam przechwycili kolejne dowody świadczące o prowadzeniu nielegalnej produkcji wysokoprocentowego alkoholu. W lokalu mężczyzny znajdowała się kolejna kolumna do wytwarzania alkoholu, 420 litrów destylatu i 30 litrów wysokoprocentowego alkoholu- przekazuje aspirant sztabowy Mariusz Kowalski z łęczyckiej Policji.
Łącznie funkcjonariusze zabezpieczyli aż 51 litrów gotowego alkoholu, 920 litrów zacieru oraz dwa zestawy urządzeń służących do produkcji bimbru. Zatrzymany jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut produkcji alkoholu bez wymaganego zezwolenia. Grozi mu kara grzywny, ograniczenia wolności lub nawet do 3 lat więzienia.