Kilkudziesięcioosobowa grupa dzieci z Łęczycy oglądała mecz Ekstraklasy w Sercu Łodzi. W miniony piątek Widzew Łódź mierzył się tam z Miedzią Legnica.
Widzew Łódź ponownie mógł liczyć na doping kilkunastotysięcznej publiczności. Nowy wicelider Ekstraklasy pokonał na własnym stadionie Miedź Legnica 1:0, dzięki czemu kontynuuje świetną passę meczów bez przegranej. Poczynania podopiecznych Janusza Niedźwiedzia z wysokości trybun mogła oglądać społeczność Górnika 1956 Łęczyca. Łęczycki klub zorganizował bowiem wyjazd dla dzieci na to spotkanie.
- Wkład w organizację wyjazdu na mecz Widzewa Łódź mieli także rodzice Trampkarzy. Jeden pomógł w organizacji biletów, a dzięki kolejnemu udało się zapewnić transport autokarowy - wyjaśniają przedstawiciele Górnika.
Łącznie, w ramach wyjazdu, przy Piłsudskiego 138 w Łodzi pojawiło się 55 osób z Łęczycy, w głównej mierze dzieci.
- Kiedyś padło hasło "fajnie byłoby pojechać na Widzew i pokazać dzieciom Ekstraklasę" i w piątek udało nam się to zorganizować - dodają pomysłodawcy wyjazdu. - Wrażenie mamy bardzo pozytywne, dzieciaki przez cały mecz głośno dopingowały drużynę Widzewa, bardzo podobała się im atmosfera na stadionie i wielu z nich powiedziało, że to ich nie ostatni przyjazd do Serca Łodzi.
Warto dodać, że w tym dniu wśród 16 633 kibiców zgromadzonych na stadionie Widzewa było jeszcze więcej fanów z Łęczycy, a to oczywiście za sprawą Fan Clubu Widzewska Łęczyca, która licznie wspiera łódzką drużynę zarówno w meczach domowych, jak i wyjazdowych.
