Krok od tragedii na autostradzie A2. Kierował 40-tonową ciężarówką mając ponad 2,5 promila

261-133458

Wzorową obywatelską postawą wykazali się dwaj kierowcy podróżujący autostradą A2 w kierunku Poznania. Widząc jak kierowca 40-tonowego pojazdu nie potrafił utrzymać prostego toru jazdy, zatrzymali go i wezwali policję. 54-letni kierowca tira miał ponad 2,5 promilem alkoholu w organizmie. Dzięki czujności i zdecydowanej reakcji świadków nie doszło do tragedii.

W poniedziałek, 19 lipca  tuż po godzinie 14.00 policjanci z łęczyckiej komendy otrzymali zgłoszenie, że na 311 kilometrze autostrady A2 kierowcy dwóch osobówek ujęli nietrzeźwego kierowcę ciężarówki. Okazało się, że 48-letni świadek, jadąc w kierunku Poznania dostrzegł 40-tonową ciężarówkę, której kierowca nie potrafił utrzymać prostego toru jazdy. Sytuację zauważył również inny kierowca osobówki, który nabrał podejrzeń, że tira prowadzi nietrzeźwy. Mężczyźni swoimi autami zajechali mu drogę i zmusili kierowcę do zatrzymania na poboczu. Kiedy to nastąpiło zabrali kierującemu kluczyki do pojazdu uniemożliwiając mu dalszą jazdę.

Wezwani na miejsce policjanci zbadali stan trzeźwość 54-letniego mieszkańca Mazowsza. Okazało się, że kierowca ciężarówki miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Stróże prawa zatrzymali mężczyznę w policyjnym areszcie, a ciężarówkę przekazali właścicielowi. Po wytrzeźwieniu 54-latek usłyszał zarzut. Za prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakazem prowadzenia pojazdów oraz wysoką grzywną.

Dzięki czujności świadków nie doszło do tragedii. Zdecydowana reakcja kierowców pomogła uniknąć potencjalnego zagrożenia. To kolejny przypadek, gdzie dzięki pomocy i reakcji przypadkowych osób nietrzeźwy kierowca został wyeliminowany z ruchu drogowego. 

źródło: KPP w Łęczycy