Krok od tragedii na DK91. Z plandeki spadła bryła lodu, uderzyła w szybę drugie auta. Kierowca trafił do szpitala

262-141320
fot. KPP w Kutnie

Kierowca samochodu ciężarowego Renault nie przygotował odpowiednio swojego auta do jazdy. Z plandeki podczas wymijania lód spadł na jadący w przeciwnym kierunku samochód marki Man. Uszkodzeniu uległa przednia szybę samochodu, a kierowca trafił do szpitala. Pamiętajcie, że obowiązkiem kierowcy jest dokładne przygotowanie auta do jazdy.

W czwartek, 30 grudnia około godziny 10.40 na drodze krajowej nr 91 doszło do zdarzenia drogowego. Jak się okazało, nie było to typowa kolizja drogowa ponieważ nie doszło do zderzenia się ze sobą samochodów.

- Podczas wymijania się dwóch pojazdów z plandeki samochodu ciężarowego Renault spadła bryła lodu, która uderzyła w przednią szybę samochodu marki Man rozbijając ją. Kawałki szyby zraniły kierowcę mana, który pojechał do szpitala. Kierowca ciężarówki z którego spadła bryła lodu odjechał z miejsca zdarzenia. Policjanci prowadzą czynności w kierunku ustalenia sprawcy kolizji - mówi podkom. Edyta Machnik z KPP w Kutnie.

Funkcjonariusze przypominają, że art. 66 Prawa o ruchu drogowym nakłada na kierowcę obowiązek utrzymania pojazdu w takim stanie, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu drogowego i nie narażało kogokolwiek na szkodę. Tak więc kierowcy ciężarówek powinni dokładnie usunąć zalegający śnieg i lód z plandek i zabudowań przyczep i naczep – szczególnie po dłuższym postoju.