36-latek był przekonany, że korespondował przez internet z 12-latką. Okazało się, że nie komunikował się z dzieckiem, tylko z łowcami pedofilów. 1 maja 2021 roku został zatrzymany przez kutnowskich policjantów. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Prokurator Rejonowy w Łęczycy wystąpił z wnioskiem o zastosowanie wobec mężczyzny tymczasowego aresztowania. O jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
1 maja 2021 roku około godziny 18.50 dyżurny kutnowskiej komendy otrzymał informacje, że w miejscowości Krośniewice członkowie Fundacji zwani „łowcami pedofilii" ujęli podejrzewanego mężczyznę. Według zgłoszenia miał on za pośrednictwem internetu przesyłać treści pornograficzne oraz nakłaniać do obcowania płciowego i poddania się innej czynności seksualnej osobie, o której wiedział, że jest osobą poniżej 15 roku życia. Wabikiem na mężczyznę okazała się być dorosła osoba podstawiona w internecie, jako 12-latka.
- Mężczyzna korespondował z nią, wysyłając w wiadomościach swoje nagie zdjęcia i nakłaniając do obcowania płciowego. Na miejsce zostali skierowani policjanci z kutnowskiej komendy oraz Komisariatu Policji w Krośniewicach. 36-letni mieszkaniec powiatu kutnowskiego został osadzony w policyjnym areszcie. W chwili zatrzymania był pod wpływem alkoholu - wyjaśniają policjanci.
Policjanci przyjęli zawiadomienie od przedstawiciela Fundacji oraz zabezpieczyli materiały utrwalone i zarejestrowane przez łowców pedofilów. Podczas przeszukania mieszkania 36-latka zabezpieczono laptopa oraz dwa telefony komórkowe.
- Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie na chwilę obecną dwóch zarzutów. Usiłowania nakłaniania osoby nieletniej do obcowania płciowego oraz usiłowania prezentowania treści pornograficznych. Policjanci będą teraz również sprawdzać informacje czy 36-latek nie nakłaniał do obcowania płciowego i nie prezentował treści pornograficznych innym osobom w tym małoletnim - dodają mundurowi.
2 maja 2021 roku Prokurator Rejonowy w Łęczycy wystąpił z wnioskiem o zastosowanie wobec mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Mężczyźnie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.