Muzeum w Łęczycy: "Frekwencja na tegorocznym Międzynarodowym Turnieju Rycerskim nie odbiegała od tej z lat poprzednich"

Za nami dwudziesta trzecia edycja Międzynarodowego Turnieju Rycerskiego w Łęczycy. W mediach społecznościowych, zarówno przed, jak i po wydarzeniu, można były znaleźć głosy niezadowolenia odnoszące się do cen biletów. Postanowiliśmy sprawdzić, czy odbiło się to na frekwencji.

"Może ktoś wpadnie na to, że ceny biletów były przesadnie za duże?", "Dawno nie widziałem żeby było tak pusto.....", "Ale ceny biletów szokują...." - między innymi takie komentarze można było znaleźć w sieci. Nie brakowało jednak pochwał i gratulacji: "Gratulujemy. Ps. Byliśmy na Turnieju po raz pierwszy. Było fantastycznie. Wspaniała podróż w czasie. Dziękujemy. Do zobaczenia w Łęczycy już za rok."

Skontaktowaliśmy się z Muzeum w Łęczycy, aby sprawdzić, jak w tym roku wyglądała faktyczna frekwencja podczas Turnieju. Co prawda nie otrzymaliśmy konkretnych liczb, o które prosiliśmy, jednak przedstawiciele placówki zapewniają, że frekwencja na tegorocznym Międzynarodowym Turnieju Rycerskim nie odbiegała od tej z lat poprzednich. 

- Rok ubiegły był pod tym względem wyjątkowy i nie należy się do niego odnosić, ponieważ po dwóch latach przerwy spowodowanej pandemią Covid-19, osoby zainteresowane tego typu festiwalami przybyły do Łęczycy w tak dużej liczbie, że mieliśmy problemy z pomieszczeniem ich wszystkich na zamku. Nie mogliśmy wówczas nikomu odmówić wejścia na dziedziniec, ale sytuacja ta była wręcz niebezpieczna ze względu na charakter imprezy, szczególnie jeśli chodzi o występy z udziałem koni - czytamy w odpowiedzi z Muzeum w Łęczycy. - W tym roku sytuacja się unormowała, liczba uczestników była adekwatna, a wręcz wyższa od zaplanowanych przez nas miejsc siedzących.

W tym roku wejściówki na dziedziniec zamkowy, gdzie tradycyjnie odbywa się główna część imprezy, kosztowały 80 złotych (normalny) i 60 złotych (ulgowy). Skąd taki wzrost cen w porównaniu do ubiegłych lat?

- Jeśli chodzi o ceny biletów, to należy zauważyć, że na naszym turnieju występują profesjonalne grupy rekonstruktorów historycznych i kaskaderów, które to oczekują odpowiednich gratyfikacji za swoje występy. Inflacja i wzrost najniższej płacy krajowej spowodowały, że grupy występujące na turnieju podwyższyły swoje honoraria. Gwiazdą i główną atrakcją turnieju była słowacka grupa rycerzy konnych Agentura Hector, jedna z czołowych w Europie - wyjaśniają organizatorzy Turnieju. - Aby zachować tak wysoki poziom występów turniejowych i nie zawieść przybyłych gości nie mogliśmy oszczędzać kosztem jakości i atrakcyjności wydarzenia.

Muzeum w Łęczycy podkreśla również, że do mieszkańców Łęczycy i okolic trafiło kilka tysięcy darmowych wejściówek.

- Należy również zauważyć, że naszym zwyczajem jest obdarowywanie darmowymi biletami wszystkich pomagających nam w organizacji turnieju. Również sponsorujące nas łęczyckie firmy otrzymują pulę biletów dla swoich pracowników. Z darmowych biletów skorzystały np. dzieci z Towarzystwa Przyjaciół Dzieci, jak również inne organizacje pożytku publicznego. W sumie około 3000 Łęczycan mogło skorzystać z darmowego wejścia na turniej - informują przedstawiciele placówki.

W tym roku nowością była sprzedaż biletów online, która cieszyła się sporym zainteresowaniem, a korzystali z niej głównie turyści spoza powiatu łęczyckiego.