Okradł dwa pojazdy, trzeci ukradł. 18-latek w rękach policji, pomagał mu trzy lata młodszy kolega

wlamywacz-samochod

We wtorek, 7 lipca policjanci wydziału kryminalnego zatrzymali 18–latka i przedstawili mu trzy zarzuty dotyczące przestępstw przeciwko mieniu. Celem młodego sprawcy były pojazdy: Daewoo Matiz, koparko–ładowarka oraz rower. Do dwóch włamał się kradnąc m.in. radioodtwarzacze, a trzeci ukradł. Za włamanie kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do 10 lat, a za przestępstwo kradzieży do lat 5.

Policjanci z wydziału kryminalnego zostali zawiadomieni o dwóch włamaniach do pojazdów i kradzieży roweru na terenie Łęczycy. Do pierwszego przestępstwa miało dojść w połowie czerwca. Wówczas nieznany sprawca działając pod osłoną nocy najpierw pokonał zabezpieczenia pojazdu marki Daewoo Matiza, a kilka dni później włamał się do maszyny budowlanej typu koparko–ładowarka. Ostatnie przestępstwo dotyczące kradzieży roweru górskiego popełnione zostało pod koniec miesiąca.

- Podczas dwóch włamania łupem sprawcy padły m.in. radioodtwarzacze. Straty jakie wyrządzone zostały podczas tych trzech przestępstw sięgają kilkuset złotych - informuje asp. Mariusz Kowalski, oficer prasowy KPP w Łęczycy.

Dzięki wnikliwej analizie zbieranych informacji śledczy ustalili, iż związek z tymi czynami ma 18–latek. Wczoraj (7 lipca) policjanci zatrzymali podejrzanego, który jeszcze tego samego dnia usłyszał dwa zarzuty dotyczące kradzieży z włamaniem i przestępstwa kradzieży roweru. W ręce stróżów prawa wpadł również 15-latek, który jak się okazało udzieli starszemu koledze wsparcia podczas jednego z włamań.

- Losem nieletniego zajmie się sąd rodzinny. Za włamanie kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do 10 lat, a za przestępstwo kradzieży do lat 5 - dodaje asp. M. Kowalski.