Osadzeni w Zakładzie Karnym w Garbalinie szyją maseczki ochronne

ZKGarbalinmaseczki3
(fot. Zakład Karny w Garbalinie)

Na terenie Zakładu Karnego w Garbalinie rozpoczęto produkcję maseczek ochronnych, które szyją osadzeni posiadający odpowiednie umiejętności krawieckie oraz doskonale obsługują maszynę do szycia.

Na chwilę obecną szycie maseczek realizowane jest na czterech stanowiskach pracy, które obsługują skazani - mężczyźni. Osobne stanowisko pracy obsługiwane jest przez krojczego, który przygotowuje odpowiednio skrojony materiał do zszycia na maszynach.

- Do realizacji szczytnego przedsięwzięcia, w aktualnej sytuacji naszego kraju, osadzeni zgłosili się dobrowolnie, chcąc w ten sposób spłacić choć cześć swego długu wobec społeczeństwa. Sprzęt, na którym odbywa się produkcja to głównie maszyny szwalnicze, wykorzystywane w dni powszednie do bieżącej naprawy szerokiej gamy pościeli, koców, ręczników, użytkowanych na co dzień przez skazanych. Kolejne urządzenia przekazane zostały czasowo przez łęczyckie firmy szwalnicze aby wspomóc szczytną inicjatywę Służby Więziennej - informuje kpt. Adam Kowalski, rzecznik prasowy Dyrektora Zakładu Karnego w Garbalinie.

Maseczki ochronne uszyte przez osadzonych z medycznej fizeliny, wykorzystywane będą przede wszystkim przez funkcjonariuszy z jednostki w Garbalinie. Codzienne zapotrzebowanie kadry na maseczki, w całości pokrywane jest przez szyjących.

- W miarę postępującej praktyki i samego zaangażowania osadzonych, a także przy planowanym w najbliższej przyszłości zwiększeniu stanowisk pracy, nadmiar produkcyjny przekazywany będzie przez Zakład Karny w Garbalinie dla najbardziej potrzebujących - dodaje kpt. Adam Kowalski.
Zobacz zdjęcia: