Łęczyccy policjanci podsumowali weekend na drogach. Sprawca wypadku w Topoli Królewskiej był pijany!

Policja-straz-poarna-noc

W miniony weekend policjanci pracowali na miejscu trzech kolizji drogowych. Do dwóch doszło podczas wymijania. Mundurowi wyeliminowali dwóch nietrzeźwych kierowców.

W piątek (10 stycznia) na drodze krajowej nr 91 w Łęczycy zderzyły się trzy auta osobowe. Policjanci ustalili, że kierująca Skodą wjechała w tył Opla Corsy, a ten siłą odrzutu wjechał w Fiata. Mundurowi sprawczynię zdarzenia ukarali mandatem, a konsekwencję jazdy bez uprawnień poniosła kierująca fiatem. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.

Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w niedzielę, 12 stycznia kilka minut po północy. W Topoli Królewskiej, na drodze w kierunku Siedlca, zderzyły się dwie osobówki. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierowca Seata podczas wymijania zderzył się z jadącym z przeciwka samochodem Audi, a następnie uderzył w ogrodzenie posesji.

- Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad półtora promila alkoholu w organizmie 25 – letniego kierowcy Seata - informuje asp. Mariusz Kowalski, oficer prasowy KPP w Łęczycy. - Na szczęście 47 – letni kierowca Audi, i 19-letni pasażer osobówki nie odnieśli poważnych obrażeń ciała.

Nieprawidłowy manewr wymijania był również przyczyna zderzenia dwóch aut na drodze w miejscowości Sobótka Stara. Do tej kolizji doszło 12 stycznia 2020 roku około godz. 17.25. Kierowcy Renault i Peugeota byli trzeźwi. Tego samego dnia policjanci wyeliminowali kolejnego nietrzeźwego kierowcę. Blisko półtora promila alkoholu w organizmie miał 61- letni rowerzysta, którego stróże prawa zatrzymali na terenie gminy Daszyna.