Policjanci zatrzymali kolejną osobę odpowiedzialną za włamania w gminie Daszyna

Policjanci zatrzymali kolejną osobę odpowiedzialną za włamania w gminie Daszyna
29-letni mężczyzna z powiatu łódzkiego wschodniego wpadł kilka dni po swoich kompanach (fot. KPP w Łęczycy)

Policjanci z łęczyckiej komendy udowodnili, że sprawa nie kończy się wraz z przedstawieniem zarzutów. Dzięki konsekwentnej pracy kryminalnych skradzione mienie wróciło do właściciela, a kolejny sprawca nie uniknie odpowiedzialności. Jest to rezultat pracy nad sprawą włamania do stacji paliw na terenie gminy Daszyna. Przypomnijmy, że za kradzież z włamaniem grozi nawet do 10 lat więzienia.

W miniony poniedziałek policjanci zatrzymali na gorącym uczynku sześcioosobową grupę włamywaczy. Wszyscy usłyszeli zarzuty dotyczące usiłowania kradzieży z włamaniem, a troje podejrzanych dodatkowo dokonania włamania (informowaliśmy o tym w TYM MIEJSCU). Policjanci pracując nad odzyskaniem skradzionego mienia trafili na kolejny trop, który doprowadził ich na teren powiatu łódzkiego wschodniego.

Dzięki skrupulatnej pracy śledczych okazało się, że sprawcy kradzieży z włamaniem nie działali sami. 1 kwietnia 2020 roku policjanci zatrzymali 29-latka, który pomagał im w tym przestępstwie.

- Na terenie jego posesji policjanci odnaleźli część skradzionego mienia, które ukrywał. Podejrzany usłyszał zarzuty w tej sprawie. Następnego dnia kryminalni odzyskali kolejne łupy, które był już w lombardach na terenie Łodzi. Między innymi pralka, lodówka, telewizor i armatura łazienkowa wróciły już do właściciela - informuje asp. Mariusz Kowalski, oficer prasowy KPP w Łęczycy.

Zobacz zdjęcia: