Policyjny pościg ulicami Łęczycy. Kierowca Peugeota nadal pozostaje na wolności

Policyjny pościg ulicami Łęczycy. Kierowca Peugeota nadal pozostaje na wolności

Policjanci z Łęczycy nadal nie zatrzymali kierowcy osobowego Peugeota, za którym prowadzili pościg ulicami miasta. Do zdarzenia doszło w minioną sobotę (4 lutego).

Sceny rodem z filmów rozegrały się w miniony weekend w Łęczycy. W sobotę (4 lutego) około godziny 15.00 policjanci z łęczyckiej komendy na ulicy Belwederskiej zwrócili uwagę na Peugeota, którym kierował 27-letni mieszkaniec powiatu łęczyckiego. Mając podejrzenie, że mężczyzna nie ma uprawnień do kierowania osobówką pojechali za nim, aby zatrzymać go do kontroli.

- Pomimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych kierujący nie zatrzymał pojazdu i zwiększył prędkość. Po tym jak porzucił pojazd na Placu Tadeusza Kościuszki ucieczkę kontynuował pieszo. Policjanci ruszyli za nim w pościg, lecz mężczyzna zdołał tego dnia uniknąć zatrzymania. Na szczęście nikt nie ucierpiał podczas tego zdarzenia - mówi asp. sztab. Mariusz Kowalski, oficer prasowy KPP w Łęczycy. - Za niezatrzymanie do kontroli, które w tym przypadku jest przestępstwem grozi kara nawet do 5 lat więzienia. Zatrzymanie mężczyzny to kwestia czasu.

Tak wyglądała akcja na Placu Tadeusza Kościuszki: