Najważniejsze wideo w ele24
 
Dzień Kobiet w Gminie Daszyna

Dzień Kobiet w Gminie Daszyna

Liczba osób, które zobaczyły to wideo19 420 wyświetlenia
 
Sala gimnastyczna w Grabowie została wyremontowana

Sala gimnastyczna w Grabowie została wyremontowana

Liczba osób, które zobaczyły to wideo10 180 wyświetlenia
 
Impreza karnawałowa Łęczyckiego Uniwesytetu Trzeciego Wieku w stylu weneckim

Impreza karnawałowa Łęczyckiego Uniwesytetu Trzeciego Wieku w stylu weneckim

Liczba osób, które zobaczyły to wideo16 479 wyświetlenia
 
Żłobek w Gminie Grabów zaprasza rodziców dzieci

Żłobek w Gminie Grabów zaprasza rodziców dzieci

Liczba osób, które zobaczyły to wideo20 201 wyświetlenia
 
Duża akcja policji w Łódzkiem. Zatrzymano blisko 100 przestępców!

Duża akcja policji w Łódzkiem. Zatrzymano blisko 100 przestępców!

Liczba osób, które zobaczyły to wideo54 162 wyświetlenia
 
Trwa budowa żłobka miejskiego w Łęczycy

Trwa budowa żłobka miejskiego w Łęczycy

Liczba osób, które zobaczyły to wideo13 357 wyświetlenia
 
Młodzieżowe zawody pożarnicze w Górze św. Małgorzaty

Młodzieżowe zawody pożarnicze w Górze św. Małgorzaty

Liczba osób, które zobaczyły to wideo31 126 wyświetlenia
 
Impreza w style PRL w Domu Kultury w Łęczycy

Impreza w style PRL w Domu Kultury w Łęczycy

Liczba osób, które zobaczyły to wideo12 233 wyświetlenia
 
Strażacy uratowali psa, który wpadł do 15-metrowej studni

Strażacy uratowali psa, który wpadł do 15-metrowej studni

Liczba osób, które zobaczyły to wideo29 655 wyświetlenia
 
Wielki Turniej Piłki Siatkowej w Łęczycy

Wielki Turniej Piłki Siatkowej w Łęczycy

Liczba osób, które zobaczyły to wideo17 930 wyświetlenia
 
W Łęczycy rusza zbieranie podpisów poparcia dla Rafała Trzaskowskiego

W Łęczycy rusza zbieranie podpisów poparcia dla Rafała Trzaskowskiego

Liczba osób, które zobaczyły to wideo13 485 wyświetlenia
 
Koncert Noworoczny Dziecięco-Młodzieżowego Zespołu Ludowego “Koderki”

Koncert Noworoczny Dziecięco-Młodzieżowego Zespołu Ludowego “Koderki”

Liczba osób, które zobaczyły to wideo12 656 wyświetlenia
 
Orszak Trzech Króli w Łęczycy

Orszak Trzech Króli w Łęczycy

Liczba osób, które zobaczyły to wideo11 168 wyświetlenia
 
Na tę przebudowę mieszkańcy czekali ponad 50 lat

Na tę przebudowę mieszkańcy czekali ponad 50 lat

Liczba osób, które zobaczyły to wideo11 854 wyświetlenia
 
To jeden z najważniejszych projektów zrealizowanych dla mieszkańców Krośniewic

To jeden z najważniejszych projektów zrealizowanych dla mieszkańców Krośniewic

Liczba osób, które zobaczyły to wideo10 692 wyświetlenia
 
"Adwentowy kalendarz życzliwości i pozytywnego myślenia"

"Adwentowy kalendarz życzliwości i pozytywnego myślenia"

Liczba osób, które zobaczyły to wideo43 890 wyświetlenia
 
Górnik 1956 Łęczyca dba o swoich podopiecznych

Górnik 1956 Łęczyca dba o swoich podopiecznych

Liczba osób, które zobaczyły to wideo9 464 wyświetlenia
 
W Zgierzu odbyła się gala sportów walki federacji Gunners Fight Night

W Zgierzu odbyła się gala sportów walki federacji Gunners Fight Night

Liczba osób, które zobaczyły to wideo45 529 wyświetlenia
 
Wielki sukces polskich strażaków w Holandii! Zdobyli złoto i brąz Mistrzostw Świata

Wielki sukces polskich strażaków w Holandii! Zdobyli złoto i brąz Mistrzostw Świata

Liczba osób, które zobaczyły to wideo53 902 wyświetlenia
 
Sędzia Anna Maria Wesołowska w Ozorkowie

Sędzia Anna Maria Wesołowska w Ozorkowie

Liczba osób, które zobaczyły to wideo26 103 wyświetlenia
 
Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Łęczycy

Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Łęczycy

Liczba osób, które zobaczyły to wideo14 381 wyświetlenia
 
Hala sportowa przy Szkole Podstawowej została zmodernizowana

Hala sportowa przy Szkole Podstawowej została zmodernizowana

Liczba osób, które zobaczyły to wideo7 617 wyświetlenia

Poszukiwacze odnaleźli zbiorową mogiłę. Wydobyto kilkadziesiąt szkieletów. Kim były ofiary zakopane pod Sulejowem? [Foto]

Poszukiwacze odnaleźli zbiorową mogiłę. Wydobyto kilkadziesiąt szkieletów. Kim były ofiary zakopane pod Sulejowem? [Foto]
Grupa Poszukiwawcza

Szczątki 33 niemieckich żołnierzy ekshumowano w miniony weekend w Kole w powiecie piotrkowskim. To efekt prac prowadzonych przez Grupę Poszukiwawczą w gminie Sulejów. To już drugie takie odkrycie eksploratorów w tej miejscowości, a niewykluczone, że na tym się nie skończy... Skupmy się jednak na tym co teraz wydarzyło się w kolskim lesie.

Po blisko 20 latach od pierwszej ekshumacji członkowie Grupy Poszukiwawczej wrócili do niewielkiego Koła w gminie Sulejów. Powodem są oczywiście zamierzchłe czasy i okres II wojny światowej. To właśnie w gminie Sulejów w styczniu 1945 roku niemieccy żołnierze wycofując się z linii frontu przeprawiali się w okolicach Zarzęcinia przez Pilicę. Po przejściu przez rzekę zostali dogonieni przez rosyjskie oddziały zmotoryzowane i zdziesiątkowani. Część z żołnierzy już na zawsze pozostała na tej ziemi. 

Dowody na obecność   zbiorowych mogił niemieckich żołnierzy, którzy polegli w gminie Sulejów potwierdzono już między innymi w 2005 roku, wówczas  w Kole z ziemi wydobyto szczątki 19 żołnierzy.

- Przy tej okazji, niemal 20 lat temu zostało wskazane to miejsce, w którym obecnie pracowaliśmy. Przeglądając dokumenty ta sprawa, tego miejsca i tej ekshumacji wróciła. Udało nam się zdobyć zgodę IPN-u na przeprowadzenie prac na bazie tego wskazania z 2005 roku i wizji lokalnej przeprowadzonej w 2022 roku w celu potwierdzenia i uszczegółowienia jakiś ewentualnych faktów - wyjaśnia Maciej Wojtasik, kierownik prac ekshumacyjnych.

Skąd blisko 20 lat przerwy? Nasz rozmówca wskazuje, że Niemcy od początku lat 90-tych poszukują swoich obywateli. Zabitych, zaginionych żołnierzy i cywilów. Na terenie Polski szacuje się, że zabitych bądź zaginionych jest około 600 tysięcy niemieckich obywateli, a wskazywanych miejsc ich pochówku miesięcznie jest kilka. Wojtasik dodaje przy tym, że jest to bardzo specyficzny typ prac, którymi zajmuje się bardzo ograniczona liczba ludzi.

- Mieliśmy ostatnio taki bardzo intensywny okres inwestycji w Polsce, więc tam gdzie był wyższy priorytet, bądź miejsca były bardziej zagrożone zniszczeniem, to w takie lokalizacje ekipa była wysyłana. W przypadku tej ekshumacji w Kole takiego zagrożenia nie było, bo miejsce mogiły znajdowało się na terenie leśnym nie zagrożonym ingerencją - mówi Maciej Wojtasik i dodaje: - Rzadko się zdarza, by być drugi raz w tej samej miejscowości, nie jest wykluczone, że będziemy i trzeci raz, bo mamy kolejne wskazania.

Jak wyglądała praca w Kole w miniony weekend 17 i 18 lutego?

- Jest to praca używająca pracy archeologicznej, czyli prostego sondażu. Ściągamy humus, tę warstwę przemieszanej zewnętrznej ziemi i szukamy anomalii. Szczątki zalegały mniej więcej na głębokości około 1,8 do 2 metrów. Mogiła miała wymiar 3x3 metry i była typową, zbiorową mogiłą o jakiej słyszeliśmy w przekazach miejscowych i przeprowadzonych wizji lokalnych. Były to zwłoki żołnierzy, które zostały zwiezione z okolicy i tam zakopane - mówi Maciek Wojtasik, kierownik prac ekshumacyjnych.

Łącznie badacze wydobyli z dołu 33 szkielety i 13 nieśmiertelników. Jak mówi Wojtasik, część z nich była w miarę czytelna od razu, część będzie musiła przejść przez proces konserwacji zanim zostanie wpisana w sprawozdanie i wysłana do Niemiec w celu identyfikacji tych żołnierzy.

- My nie jesteśmy tego w stanie zrobić, bo nie mamy dostępu do dokumentów. Sam nieśmiertelnik to zakodowane dane żołnierza pod nazwą jednostki i pod unikalnym dla danego żołnierza numerem. W Niemczech maja spisy, my o to nie wnioskujemy, bo to nic nie wnosi dla naszej pracy. Wiemy za to, że strona niemiecka odnajduje rodziny i informuje o odnalezieniu przodków, jeżeli kiedykolwiek poszukiwali ich członkowie rodzin - wyjaśnia Maciej Wojtasik.

W tym zakresie Polacy ściśle współpracują z Niemieckim Ludowym Związkiem Opieki na Grobami Wojennymi (Der Volksbund Deutsche Kriegsgräberfürsorge). To właśnie do tej organizacji trafiają wszystkie artefakty zabezpieczone podczas prac i tam po stronie niemieckiej są identyfikowane i przypisywane do poszczególnych ofiar. Same szczątki z kolei trafiają - i tak też stało się w tym przypadku - na cmentarz wojenny w Siemianowicach Śląskich, gdzie znajduje się osobna parcela dedykowana ofiarom II wojny światowej.

Nie jest wykluczone, że za jakiś czas badacze ponownie wrócą w okolice. Jak zaznacza nasz rozmówca, każde wskazanie badacze historii starają się udokumentować.

- Tych przekazów ustnych jest jeszcze ogrom, bo wciąż przecież żyją ludzie, którzy pamiętają. Dzielą się z nami, my staramy się, nie ma nas wielu, ale zawsze staramy się pojechać i je udokumentować, bo wiadomo pamięć ludzka jest ulotna, ludzie odchodzą. Natomiast jeżeli mamy to już na papierze, oznaczone lokalizacją GPS to ta sprawa, nawet niższa priorytetem może poleżeć jakiś czas i systematycznie staramy się wrócić, tak jak było w tym przypadku - wyjaśnia Maciej Wojtasik i dodaje: - W naszym narodzie niechęć do Niemców ciągle jest żywa, natomiast pamiętajmy o tym, że są to szczątki ludzi. Ludzi, którzy tu zostali czy tego chcieli czy nie i rodziny dalej oczekują.

Zwraca się przy tym za pośrednictwem naszej redakcji z apelem:

- Jeżeli Czytelnicy wiedzą, gdzie mogą być pochowani inni żołnierze, to niech to zgłaszają do redakcji. Być może uda się ich w konsekwencji za jakiś czas odnaleźć i ekshumować - podsumowuje Wojtasik.

Można też bezpośrednio kontaktować się z Grupą Poszukiwawczą w mediach społecznościowych >>> TUTAJ

Dodajmy przy tym, że weekendową pracę wspierali także lokalni pasjonaci historii z Piotrkowskiego Stowarzyszenia Eksploracyjnego BUGAJ.

Wszystkie fotografie są dokumentacją Grupy Poszukiwawczej