Remont drogi czy pozbycie się resztek asfaltu? Skandal na os. Waliszew

Remont drogi czy pozbycie się resztek asfaltu? Skandal na os. Waliszew

Po raz kolejny osiedle Waliszew jest traktowane gorzej od pozostałej części miasta - informują mieszkańcy. Tym razem problem dotyczy ul. Elizy Orzeszkowej.

W ostatnich dniach na ulicy Orzeszkowej w Łęczycy, przy skrzyżowaniu z ulicą Słowackiego, na wysokości dwóch posesji, pracownicy Jednostki Budżetowej „Zieleń Miejska" mieli wylać asfalt. Mieszkańcy liczyli, że droga po 28 latach doczeka się zasłużonego remontu. Nic bardziej mylnego, od wylania masy bitumicznej pracownicy „Zieleni Miejskiej" nie pojawili się w tym miejscu.

- To skandal. Drogę potraktowano jak śmietnik. Wylano asfalt i go tak zostawiono. Nie zostało to utwardzone. Jak tak można? - usłyszeliśmy w zgłoszeniu do naszej redakcji. - To newralgiczne miejsce, skrzyżowanie, przez które ludzie jeżdżą do pracy, a dzieci chodzą do szkoły. Przez wysokie temperatury wszystko przykleja się do opon i butów.

Z informacji, które do nas dotarły wynika, że mieszkańcy kontaktowali się z JB „Zieleń Miejska", jednak usłyszeli jedynie, że „zostało trochę asfaltu i trzeba było go gdzieś wywieźć". Jak widzimy na zdjęciach, zakryte zostały także studzienki, a masa bitumiczna została rozmieszczona niedokładnie.

Kto zezwolił na taki krok i nadzorował prace? O to zapytaliśmy w Urzędzie Miejskim w Łęczycy. Poruszyliśmy także temat modernizacji ulicy, która w obecnym wyglądzie funkcjonuje - jak twierdzą najstarsi mieszkańcy os. Waliszew - od 28 lat. Jak dodają, wzdłuż pasa drogowego jest mnóstwo chwastów, jest to jedyna ulica na osiedlu, która nie została jeszcze zmodernizowana, a w przypadku silnych opadów atmosferycznych, woda spływa z niej i zalewa posesje.

Do tematu powrócimy.

Zobacz zdjęcia: