Najważniejsze wideo w ele24
 
Rodzinna Fiesta w Gminie Bielawy

Rodzinna Fiesta w Gminie Bielawy

Liczba osób, które zobaczyły to wideo428 wyświetlenia
 
Gmina Bielawy ma nowy, piękny budynek

Gmina Bielawy ma nowy, piękny budynek

Liczba osób, które zobaczyły to wideo14 666 wyświetlenia
 
95 lat Sokolnik Lasu

95 lat Sokolnik Lasu

Liczba osób, które zobaczyły to wideo5 000 wyświetlenia
 
Obchody Motocyklowego Dnia Weterana w Łęczycy

Obchody Motocyklowego Dnia Weterana w Łęczycy

Liczba osób, które zobaczyły to wideo7 688 wyświetlenia
 
60-lecie ZS im. Jadwigi Grodzkiej w Łęczycy

60-lecie ZS im. Jadwigi Grodzkiej w Łęczycy

Liczba osób, które zobaczyły to wideo8 353 wyświetlenia
 
Dzień Nowalijki w Piątku

Dzień Nowalijki w Piątku

Liczba osób, które zobaczyły to wideo14 921 wyświetlenia
 
Dzień Dziecka w Łęczycy 2025

Dzień Dziecka w Łęczycy 2025

Liczba osób, które zobaczyły to wideo10 385 wyświetlenia
 
Dzień Dziecka - atrakcje dla najmłodszych

Dzień Dziecka - atrakcje dla najmłodszych

Liczba osób, które zobaczyły to wideo8 751 wyświetlenia
 
Mistrzostwa w sporcie pożarniczym w Grabowie

Mistrzostwa w sporcie pożarniczym w Grabowie

Liczba osób, które zobaczyły to wideo35 807 wyświetlenia
 
Żłobek Miejski w Łęczycy oficjalnie otwarty!

Żłobek Miejski w Łęczycy oficjalnie otwarty!

Liczba osób, które zobaczyły to wideo7 412 wyświetlenia
 
875-lecie gminy Góra św. Małgorzaty

875-lecie gminy Góra św. Małgorzaty

Liczba osób, które zobaczyły to wideo11 535 wyświetlenia
 
Ulica Bema i Wąska w Krośniewicach pięknie wyremontowane

Ulica Bema i Wąska w Krośniewicach pięknie wyremontowane

Liczba osób, które zobaczyły to wideo32 862 wyświetlenia
 
W Bratoszewicach odbyły się kolejne Targi Rolne “Agrotechnika”

W Bratoszewicach odbyły się kolejne Targi Rolne “Agrotechnika”

Liczba osób, które zobaczyły to wideo87 708 wyświetlenia
 
Święto Palanta w Grabowie

Święto Palanta w Grabowie

Liczba osób, które zobaczyły to wideo15 137 wyświetlenia
 
Co dzieje się w parku Rembielińskich?

Co dzieje się w parku Rembielińskich?

Liczba osób, które zobaczyły to wideo21 597 wyświetlenia
 
Powiat poddębicki będzie miał 11 km dróg do końca 2025

Powiat poddębicki będzie miał 11 km dróg do końca 2025

Liczba osób, które zobaczyły to wideo17 633 wyświetlenia
 
Liceum Ogólnokształcące w Krośniewicach

Liceum Ogólnokształcące w Krośniewicach

Liczba osób, które zobaczyły to wideo28 560 wyświetlenia
 
Żłobek w Grabowie oficjalnie otwarty

Żłobek w Grabowie oficjalnie otwarty

Liczba osób, które zobaczyły to wideo18 299 wyświetlenia
 
Remont budynku przy stadionie miejskim w Krośniewicach

Remont budynku przy stadionie miejskim w Krośniewicach

Liczba osób, które zobaczyły to wideo22 656 wyświetlenia
 
Kobiety z Trzaskiem

Kobiety z Trzaskiem

Liczba osób, które zobaczyły to wideo29 575 wyświetlenia
 
Przedszkole i żłobek w Krośniewicach

Przedszkole i żłobek w Krośniewicach

Liczba osób, które zobaczyły to wideo35 138 wyświetlenia
 
Dzień Kobiet w Gminie Daszyna

Dzień Kobiet w Gminie Daszyna

Liczba osób, które zobaczyły to wideo51 317 wyświetlenia
 
Sala gimnastyczna w Grabowie została wyremontowana

Sala gimnastyczna w Grabowie została wyremontowana

Liczba osób, które zobaczyły to wideo22 730 wyświetlenia

Ser z Łódzkiego z gwiazdką Michelin. Można go kupić na rynku „Prosto od rolnika”

DSC06652_1

Serami kozimi i owczymi zajęli się trochę z przypadku szukając pomysłu na własną działalność. Dziś, w rzemieślniczej produkcji serów dojrzewających, pleśniowych i wędzonych doszli do perfekcji, a smak ich popisowego Groserana docenił m.in. francuski przewodnik kulinarny Michelin.

Restauracja Arco by Paco Perez mieści się na 33. piętrze gdańskiego wieżowca Olivia Star. Jednymi z polecanych dań lokalu, który od ubiegłego roku może się pochwalić gwiazdką przewodnika Michelin, są krem z sera Groseran z płynnymi ravioli z topinamburu, szynką iberyjską oraz kiełkami ogórecznika, a także risotto z Groseranem, konfitowanymilejkowscami dętymi oraz hiszpańskimi krewetkami. Groseran to „flagowy" produkt gospodarstwa Moniki i Waldemara Lasoniów z Grodziska pod Rzgowem. Rzemieślnicze sery – z mleka koziego i owczego – małżeństwo wyrabia od 13 lat, a wszystko zaczęło się trochę od przypadku.

- To był splot niepowodzeń, można by napisać książkę – śmieje się pani Monika, gdy opowiada o początkach serowarskiej działalności. Zaczynali od 30 kóz kupionych przez popularny portal trochę na zasadzie impulsu. Oboje, jak wspomina, pracowali w korporacjach, ale chcieli mieć swoją działalność. Niestety wszystkie wcześniejsze pomysły okazały się niepowodzeniami. Postanowili spróbować po raz kolejny. – Moja mama powiedziała, że jej znajoma ma kozy, których mleko skupuje mleczarnia w Turku. I że to jest fajna działalność, a kozy to małe, bezpieczne zwierzęta. Więc zamówiłam stadko – mówi.

Na początku wszystko wydawało się strzałem w dziesiątkę, gdyby nie fakt, że w 2014 roku Rosja wprowadziła embargo na polskie mleko i państwo Lasoniowie, z dnia na dzień stracili możliwość sprzedaży udoju. – My się właśnie wdrożyliśmy, ostatnie pieniądze zainwestowaliśmy w sprzęt i wtedy zadzwonili z mleczarni, żebyśmy nie przywozili mleka, bo nie ma zbytu – mówi. Z dnia na dzień zostali z 250 litrami mleka w schładzalniku. – Nie wiedziałam, co mam z tym zrobić.

Pomysł na sery przyniosło doświadczenie zdobyte w Holandii, gdzie pani Monika pracowała w gospodarstwie wytwarzającym m.in. goudę. Mimo zapału, tego gatunku sera nie udało im się samodzielnie wtedy zrobić. – Trudno było przełożyć przepisy i techniki z dużych mleczarni na nasze domowe warunki, gdzie do dyspozycji miałam 10-litrowe garnki i to jeszcze mojej teściowej, które popaliłam – wspomina. Gouda nie wyszła, ale za to udał się paneer, rodzaj domowego sera pochodzącego z Indii. Pani Monika szybko znalazła nabywcę – sklep z serami z Łodzi, a nadwyżkę mleka sprzedawali na targach rolnych. To doświadczenie sprawiło, że zdecydowali rozwijać swoją serowarską działalność. Na początku to były eksperymenty, potem już profesjonalne kursy m.in. w Holandii czy Niemczech, choć przy tamtejszych gospodarstwach liczących 5 tys. kóz, ich stadko nazywano hodowlą domową.

Dziś są specjalistami w tworzeniu rzemieślniczych serów dojrzewających, pleśniowych i wędzonych, ale w swojej ofercie mają też tradycyjne twarogi, czy sery typu fromage. Kluczem do sukcesu jest połączenie pasji i szacunku do natury. Kozy i owce – a razem, z młodymi mają ok. 300 sztuk - są zadbane i karmione własnymi uprawami, a mleko jest przetwarzane w oparciu o tradycyjne i naturalne metody. Serowarnia z dojrzewalnią zostały urządzone obok domu, a każdy dzień tygodnia jest podporządkowany produkcji konkretnych rodzajów serów. – Najgorzej jest, jak ktoś z nas zachoruje, wszystko leży – śmieje się pan Waldemar.

Ich flagowym produktem jest Groseran. Nagrody, które zdobył, nie mieszczą się już na regale w sklepiku przy gospodarstwie. Zdaniem krytyków kulinarnych i kucharzy, ser z Grodziska bije parmezan i, gdyby produkowano go we Włoszech, zostałby uznany za jeden z najlepszych serów świata. Ale w ofercie gospodarstwa są też m.in. również często nagradzany „Alpejczyk" z koziego mleka, dojrzewający ok. 4 miesiące i pielęgnowany białym winem, są sery dojrzewające m.in. z truflą czy ziołami, są sery kanapkowe czy ser wędzony w tradycyjny sposób w dymie olchowym.

Wszystkie można kupić w Grodzisku, ale i m.in. w Łodzi na rynkach „Prosto od rolnika". Jak zdradza pani Monika, serów zazdroszczą im Holendrzy, ale typ gospodarstwa nie pozwala na sprzedaż zagraniczną. W sklepiku, który jest czynny trzy dni w tygodniu, można znaleźć też inne oryginalne smakołyki, które państwo Lasoniowie sprowadzają z innych gospodarstw rzemieślniczych z zagranicy. Są francuskie sery pleśniowe czy ser z mleka bawolego. Jest też wypiekany lokalnie chleb z ich groseranem.

W pracy przy zwierzętach pomaga im 9-letnia córka Kinga. Ma nawet swoją ulubioną owieczkę, Lusię. – Ma jedno czarne ucho – opowiada dziewczynka. Kinga nie tylko opiekuje się stadkiem, ale także prowadzi warsztaty edukacyjne dla odwiedzających gospodarstwo.

- Na miejscu zawsze służymy pomocą, dobrą radą, zawsze doradzimy, jak skomponować deskę serów, co spożywać, żeby np. odbudować florę jelitową. Staramy się przekazywać nasze produkty, jako żywność funkcjonalną, czyli taką, która poza walorami smakowymi, sensorycznymi, także będzie wspierała naszą oporność i pomagała w zdrowych nawykach i prawidłowej diecie – mówi pani Monika.

Rynki „Prosto od rolnika" ze zdrową, świeżą i tradycyjną żywnością sprzedawaną bezpośrednio przez producentów z województwa łódzkiego, działają w każdą sobotę. Jeden jest przy Manufakturze (wjazd od ul. Piwnej), drugi przy Sportstacji w Porcie Łódź. Oba startują wcześnie rano (ok. 6-7) i działają do południa tzn. do ostatniego produktu. Można tam kupić świeże, sezonowe warzywa i owoce, tradycyjne chleby oraz wędliny, miody, naturalne soki oraz przetwory, a także rzemieślnicze sery.

źródło: Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego