Słaby mecz Lotnika. KKS Kozienice górą w Łęczycy

Słaby mecz Lotnika. KKS Kozienice górą w Łęczycy

Świetna zagrywka była kluczem do zwycięstwa Kozienickiego Klubu Sportowego nad Lotnikiem w Łęczycy. Przyjezdni wygrali gładko 3:0.

Początek meczu był bardzo wyrównany, oba zespoły grały punkt za punkt. Przy stanie 5:5 przyjezdni postraszyli łęczycan zagrywką, dzięki czemu wyszli na kilkupunktowe prowadzenie. W połowie seta Lotnik w końcu zaczął grać blokiem. Dwa punkty z rzędu w tym elemencie, dodatkowo dobra gra w obronie i kontrze pozwoliły na odrobienie strat i wyjście na prowadzenie.

Gdy wydawało się, że Lotnik złapał swój rytm, trafiło się kilka niewymuszonych błędów, spadła też skuteczność w obronie. KKS to skrzętnie wykorzystał, pomogły w tym dwa asy serwisowe Kurka w końcówce, i ostatecznie wygrał 25:20.

Drugi set, na początku, również był wyrównany, jednak w grze Lotnika widać było poprawę. Gospodarze straszyli rywala blokiem i zagrywką, dobrze radzili sobie także w ataku. Kozieniczanie czekali na błędy podopiecznych Piotra Janiaka i te w końcu nadeszły. KKS, wykorzystując mocną zagrywkę, wyszedł na prowadzenie 16:11 i wydawało się, że pewnie zmierza po wygraną w tej partii. Wtedy czas wziął trener Piotr Janiak i Lotnik zaczął pokazywać taką siatkówkę, do jakiej nas przyzwyczaił.

Łęczycanie wyszli na prowadzenie 18:17. Niestety drugi oddech złapali także przyjezdni, którzy do końca walczyli o korzystny rezultat. Ostatecznie KKS zwyciężył 25:22.

Podłamani Lotnicy trzecią partię zaczęli od kilku punktów straconych z rzędu. Gospodarze próbowali dotrzymać kroku rywalom, jednak w pewnym momencie stracili wiarę w zwycięstwo. Przyjezdni wygrali tego seta 25:17 i cały mecz 3:0.

MMKS Lotnik Łęczyca - KKS Kozienice 0:3 (20:25, 22:25, 17:25)

Skrót meczu i wypowiedzi: 
Zobacz zdjęcia: