MMKS Lotnik Łęczyca cały czas pisze historię siatkówki w naszym mieście. Ten młody zespół, mimo wielu przeszkód na przekroju całego sezonu, zapewnił sobie utrzymanie na szczeblu centralnym. Pomogły w tym dzisiejsza wygrana łęczycan nad Camperem Wyszków i porażka Bzury Ozorków.
Początek meczu w Łęczycy był wyrównany, jednak już przy stanie 5:5 wiatr w żagle złapali gospodarze. Lotnik zdobył kilka punktów z rzędu, wychodząc tym samym na prowadzenie 10:5. Chwilę później łęczycanom przytrafił się mały przestój, jednak rywale nie zdołali w pełni odrobić strat. Koniec seta to ponownie przewaga podopiecznych Piotra Janiaka, którzy grali równo i wykorzystywali błędy rywali, co pozwoliło na rozstrzygnięcie seta na swoją korzyść.
Zespół z Wyszkowa o wiele lepiej rozpoczął natomiast drugą partię. Goście prowadzili już 4:0, wtedy na wzięcie pierwszej przerwy zdecydował się Piotr Janiak. Okazało się to dobrym posunięciem, bowiem łęczycanie odrobili straty z nawiązką (7:5).Przyjezdni grali w tej partii lepiej, jednak i tak nie wystarczyło to na Lotników, którzy wiedzieli, co może być stawką tego pojedynku. 25:20 w drugiej partii i krok do pewnego zwycięstwa.
W trzecim secie, który szybko okazał się ostatnim, Lotnikowi wychodziło niemal wszystko. Były asy serwisowe, skuteczne kontrataki, dobra skuteczność w ataku i także szczęście. Gospodarze wygrali 25:13 i cały mecz 3:0.
Jednak to nie był koniec tego dnia. Po swoim meczu oczy zawodników i kibiców Lotnika zwróciły się na Ozorków, gdzie swoje ostatnie spotkanie w sezonie grała Bzura. Ozorkowianie, mimo wygranej w pierwszym secie, kolejne trzy przegrała, co oznaczało tylko jedno - Lotnik wyprzedził w tabeli rywala zza miedzy i zapewnił sobie utrzymanie w II Lidze Siatkówki Mężczyzn!
MMKS Lotnik Łęczyca - Camper Wyszków 3:0 (25:17, 25:20, 25:13)
