Ludzie na całym świecie cały czas zmagają się z koronawirusem. Co dzień pojawiają się informacje o nowych zakażonych oraz ofiarach śmiertelnych. Podobnie jest w Polsce, gdzie liczba chorych przekroczyła już 11 tysięcy osób. Część z nich to mieszkańcy i pracownicy Domów Pomocy Społecznej, którzy są szczególnie narażone na działanie wirusa.
Coraz częściej słyszymy o potwierdzonych przypadkach zakażenia wirusem SARS-CoV-2 w Domach Pomocy Społecznej. Nie omija to także placówek z województwa łódzkiego. Ostatnio zakażenie potwierdzono u kilkunastu osób z DPS-u w oddalonym od Łęczycy o czterdzieści kilka kilometrów, Głownie. Sytuacja ta dotyczy także placówek w Skierniewicach, Drzewicy oraz Kleszczowie. Dwa ostanie miejsca zostały ewakuowane.
Na terenie powiatu łęczyckiego działają dwa Domy Pomocy Społecznej - po jednym w Łęczycy i Karsznicach (gm. Góra Św. Małgorzaty). Mieszkańcy są zaniepokojeni, jak sytuacja wygląda w tych miejscach. Postanowiliśmy to sprawdzić.
Aktualnie w Domu Pomocy Społecznej w Karsznicach przebywa 75 pensjonariuszy, a dom zatrudnia 53 pracowników, natomiast w Domu Pomocy Społecznej w Łęczycy przebywa 50 mieszkańców. Placówka zatrudnia 39 pracowników.
- W związku z zaistniałą sytuacją epidemiologiczną w placówkach wprowadzono szereg procedur i instrukcji zapobiegających rozprzestrzenianiu się koronowirusa. W chwili obecnej wszyscy pracownicy są dyspozycyjni i pracują na swoich stanowiskach. Domy zamknięte są dla osób z zewnątrz! Brak pełnej obsady mieszkańców obniża dochody DPS-u w Łęczycy, co stawia go w trudnej sytuacji finansowej. Będzie to wymagało pomocy ze strony Powiatu Łęczyckiego, jeśli sytuacja będzie się wydłużała w czasie - mówi w rozmowie z ELE24 Starosta Łęczycki, Janusz Mielczarek. - Placówki wspierane są także przez Urząd Wojewódzki oraz licznych prywatnych darczyńców, w zakresie dostaw środków ochrony osobistej.
Jak zapewnia Janusz Mielczarek, powiat monitoruje sytuację w DPS-ach na bieżąco. Zarząd Powiatu otwarty jest na potrzeby placówek, w tym wyrażanych bezpośrednio przez dyrektorów placówek oraz posiada w swoich zasobach dedykowane DPS-om środki ochrony osobistej, na wypadek zwiększonego zapotrzebowania.
- Reaguje na bieżąco w zakresie obsady kadrowej w DPS oraz wykonywania prewencyjnych testów na SARS CoV-2, w uzasadnionych przypadkach - dodaje Janusz Mielczarek. - Podczas telekonferencji z Wojewodą Łódzkim zwróciłem się z prośbą o niepomniejszanie subwencji dla DPS-ów na mieszkańców, na których środki przekazuje wojewoda czyli na mieszkańców na tzw. „starych zasadach".
- Obecnie, przeprowadzenie testów prewencyjnych dla wszystkich mieszkańców oraz personelu Domów Pomocy Społecznej, bez objawów choroby, nie jest przewidziane prawem i finansowaniem ze środków NFZ - informuje Janusz Mielczarek. - Powiat ściśle współpracuje ze służbami sanitarnymi i w uzasadnionych przypadkach, takie testy były przeprowadzone - nie wykazały one występowania wirusa.
O jakie uzasadnione przypadki chodzi? Jak udało nam się dowiedzieć, sytuacja dotyczy jednej z pielęgniarek, która pracuje zarówno w Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Łęczycy, jak i w miejscowym DPS-ie. Osoba ta po dyżurze w szpitalu, kilka dni później, miała udać się do DPS-u, ale została „zatrzymana” i poddana badaniom. Jednak jak zapewnił Starosta, wynik testu był ujemny.