Wypadek w Daszynie, auto rozbiło się o słup. Kierowca był pijany

Wypadek w Daszynie, auto rozbiło się o słup. Kierowca był pijany
fot. KPP w Łęczycy

Mając blisko dwa promile alkoholu w organizmie 34-latek zdecydował się wsiąść za kierownicę Audi. Skutkiem nieodpowiedzialnego zachowania, jazdy na „podwójnym gazie" było zderzenie z słupem energetycznym. Sprawca, który uciekł z miejsca zdarzenia poza odpowiedzialnością za przestępstwo, musi się liczyć z konsekwencjami za spowodowanie kolizji. Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości zagrożone jest między innymi karą do 2 lata więzienia.

W niedzielę, 5 lutego 2023 roku około godziny 15:40 policjanci pojechali do miejscowości Daszyna, gdzie doszło do zdarzenia drogowego. Na miejscu pracowały wszystkie służby ratunkowe. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, kierowca audi na prostym odcinku drogi zjechał z jezdni i uderzył w słup energetyczny. 

- W wyniku tego zdarzenia została zerwana linia, a kierowca uciekł z miejsca pozostawiając osobówkę wbitą w betonowy słup. Policjanci ustalili, że kierowcą był mieszkaniec gminy Daszyna. 34-latek jeszcze tego samego dnia trafił do policyjnego aresztu. W chwili zatrzymania był pijany. Badanie wykazało, że miał on blisko dwa promile alkoholu w organizmie. Następnego dnia usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Takie przestępstwo zagrożone jest karą do 2 lat więzienia, zakazem prowadzenia pojazdów oraz wysoką grzywną. Dodatkowo mężczyzna musi się liczyć z konsekwencjami spowodowania kolizji drogowej - asp.szt. Mariusz Kowalski.

Po raz kolejny możemy przekonać się jakim zagrożeniem na drodze są nietrzeźwi kierujący. Dlatego pamiętajmy, jeżeli widzimy podejrzanie zachowującego się kierującego, reagujmy. Twoje zgłoszenie może uratować komuś zdrowie, a nawet życie.