Wyścigi konne to jeden z najstarszych sportów na świecie, bo potencjał w rywalizacji na koniach dostrzegli już starożytni Rzymianie. Co ciekawe, koncepcja tego sportu i jego zasady nie uległy na przestrzeni wieków żadnym większym zmianom. Zmieniła się jedynie cała otoczka. Wyścigi konne z prymitywnej rywalizacji, która polegała wyłącznie na tym, by pokazać, czyj koń jest szybszy i bardziej wytrzymały, przekształciły się w spektakularne widowisko z udziałem grona publiczności, sprzętu najwyższej jakości oraz elektronicznych systemów startu z bramek i monitorowania pozycji na mecie. Jednak główna zasada wyścigów konnych nigdy się nie zmieniła — koń, który ukończy wyścig jako pierwszy, jest zwycięzcą.
Na początek warto wspomnieć o tym, z czym wyścigi konne są utożsamiane najbardziej, czyli o zakładach bukmacherskich. Zostały one zapoczątkowane w Wielkiej Brytanii na początku XVI wieku, kiedy to wokół wyścigów konnych pojawiły się również ogromne sumy pieniędzy. Gracze mogli stawiać swoje fundusze na ostateczne miejsce koni biorących udział w wyścigu. Początkowo były to zakłady w formie "na żywo", gdzie bukmacher we własnej osobie zbierał zakłady od graczy bezpośrednio na terenie toru, tuż przed wyścigiem.
Jednak w miarę upływu lat i rozwoju technologii rozgrywka, chcąc nie chcąc przeniosła się do sieci. Podobnie tak jak w przypadku kasyn naziemnych, które przekształciły się w kasyna online takie jak przykładowo Ice casino kody promocyjne, branża bukmacherska również zaczęła oferować swoje zakłady w internecie. W dzisiejszych czasach jednak nie jest to aż tak popularny sport do obstawiania. Choć pod torami nadal zbierają się tłumy widzów, którzy obstawiają swoje konie i ulubionych dżokejów, to pod względem zakładów bukmacherskich online, większym zainteresowaniem cieszy się wirtualna wersja tego klasycznego sportu.
Początki tego szlachetnego sportu sięgają zamierzchłych czasów. Na podstawie badań archeologów i historyków ustalono, że pierwsze wyścigi konne miały miejsce w latach 700-40 p.n.e. na greckich igrzyskach olimpijskich. Były to wyścigi rydwanów z czterema zaprzęgami oraz wyścigi konne z jeźdźcami, którzy oczywiście w żaden sposób nie przypominają dzisiejszych dżokejów. Przede wszystkim w wyścigach nie wykorzystywano siodła, bo rywalizacja odbywała się na gołych grzbietach zwierząt. Wyścigi konne były również cenione przez Rzymian. Cesarstwo Rzymskie organizowało publiczne wyścigi i była to jedna z ich ulubionych rozrywek.
Tu jednak historia się urywa, bo losy wyścigów konnych w innych starożytnych cywilizacjach nie są niestety znane. Historycy jedynie przypuszczają, że wyścigi konne były regularnie organizowane w takich krajach jak Persja, Arabia i innych krajach Bliskiego Wschodu. Naukowcy wskazują także na obszary Afryki Północnej, bo tam bardzo wcześnie rozwinęła się umiejętność jeździectwa. Z tych rejonów pochodzą konie arabskie i tureckie, które były swego rodzaju zapalnikiem do powstania najwcześniejszych wyścigów konnych na terenie Europy. Pierwsza styczność europejczyków z tymi końmi miała miejsce w XI-XIII w. n.e podczas wypraw krzyżowych, po których konie wraz z łupami przywędrowały na tereny ówczesnej Europy.
Pierwsze wyścigi w Europie miały miejsce w średniowiecznej Anglii, gdzie za panowania Ryszarda Lwie Serce (1189-1199) odbył się pierwszy wyścig konny, w którym nagrodą były pieniądze — 40 ówczesnych funtów. Trasa miała długość 4,8 km, a w wyścigu brali udział rycerze.
Wyścigi konne już wtedy nabrały wymiaru ekskluzywnego sportu, zarezerwowanego dla najwyższych klas. Z publicznych wyścigów, które odbywały się ulicach i w których uczestniczyli przedstawiciele wszystkich klas społecznych, zamieniły się w zamknięte wydarzenie. W wyścigach, których udział brały wcześniej wspomniane i stworzone przez krzyżowców konie czystej krwi, mogli brać udział wyłącznie jeźdźcy posiadający wysokie umiejętności. Najlepsze konie czystej krwi były zarezerwowane dla członków rodzin królewskich i bardzo zamożnych osobistości — stąd też nazwa „sport królów".
Wiek XVII to rozkwit wyścigów konnych w Anglii. Wszystko ze względu na ówczesnego władcę — Karola II, który był zagorzałym fanem wyścigów konnych, a także jeźdźcem. W tym samym czasie wyścigi konne prężnie rozwijały się na terenie Francji. Koniec XVII wieku to początek ery hazardu i zakładów wokół wyścigów konnych.
Wiek XVII to także początek wyścigów konnych na terenie Ameryki, gdzie Brytyjczycy organizowali je na terenach dzisiejszego Nowego Jorku. Początkowa rywalizacja była uproszczona, bo w wyścigu brały udział tylko dwa konie. Wyścigi szybko zyskały popularność na terenie Ameryki, przez co pod koniec XIX na terenie USA znajdowało się już setki torów.
Pierwszy wyścig konny w Polsce odnotowany został w 1777 roku. Był to wyścig o charakterze rywalizacji sportowej, gdzie klacz Kazimierza Rzewuskiego zwyciężyła w pojedynku z koniem angielskiego posła — sir Charlesa Whitwortha. Wyścig odbywał się na drodze pomiędzy Wolą a Zamkiem Ujazdowskim.
Dziś wyścigi konne w Polsce nie są aż tak popularne. Nadal jest to spora nisza, ale zainteresowanie nie spada, uległo raczej stagnacji. Duże imprezy niezmiennie cieszą się popularnością i przyciągają na trybuny wiernych fanów. Mamy kilka torów, a najpopularniejsze z nich to:
Wyścigi konne to sport, który przeżywał regularne wzloty i upadki popularności. W ostatnim czasie jednak cieszy się dużym wzrostem zainteresowania. Ilość torów wyścigowych na całym świecie może nie rośnie w zatrważającym tempie, ale progres jest cały czas widoczny. Niestety tory i odbywające się na nich wyścigi nie przyciągają już takich ilości ludzi, jak miało to miejsce w średniowieczu, gdzie całe wioski i miasta przychodziły zobaczyć wyścig. Dziś wyścigi konne największą popularnością cieszą się w takich krajach jak Wielka Brytania, Francja, USA i Azja — historia pozostawiła ślady.
Uwaga! W Polsce hazard jest nielegalny, dlatego treść zamieszczona w tym artykule jest wyłącznie informacyjna i dostępna dla użytkowników spoza Polski.