Po sukcesach w ubiegłym tygodniu w „swojej" kategorii wiekowej U-12, tym razem mocna ekipa zawodniczek MMKT Łęczyca wystąpiła w Pabianicach w „starszej" - do lat 14, czyli młodzicy.
W turnieju zagrały: Nikola Mencik, Basia Kowalska, Alicja Aniszewska oraz Nadia Jasińska. Grały również młodziczki z Warszawy, Wrocławia, Rzeszowa. Turniej jak zwykle był rozgrywany w formule grupowej – singiel oraz pucharowej – debel.
- Taka formuła wiąże się z dużym wysiłkiem fizycznym, gdyż w ciągu 2 - 3 dni triumfatorzy oraz finaliści tenisowych zmagań singiel – debel muszą rozegrać 7-9 spotkań na twardych, wyczerpujących kortach hali w Pabianicach, co w daje 10-12 godzin meczowego trudu, nagrodzonego dyplomem, pucharem, medalem oraz punktami rankingowymi…jednym słowem – „ciężka robota". Ale daliśmy radę - wyjaśnia Grzegorz Jasiński z MMKT Łęczyca.
Był to kolejny dobry występ naszych łęczycanek, które w mocnym składzie zameldowały się do rywalizacji. Zwłaszcza w turnieju gry podwójnej zawodniczki MMKT Łęczyca dominowały, zajmując czołowe lokaty na podium turniejowym. Nadia Jasińska w parze z Wiktorią – koleżanką z Warszawy nie miały sobie równych, pokonując w finale koleżankę klubową Nikolę Mencik w parze z Izą z Rzeszowa. Dodatkowo trzecie miejsce i brązowy medal przypadł naszej parze B. Kowalska/A. Aniszewska.
W grach singlowych może nie było aż tak „bogato", ale liderka MMKT Łęczyca, Nadia Jasińska w sposób pewny i zdecydowany dotarła do finału zmagań, pokonując po drodze cztery starsze i silniejsze fizycznie koleżanki, tracąc jedynie pięć gemów. Dopiero w finale imprezy musiała uznać wyższość Izy Kawalec, starszej o ponad 2 lata, dobrze grającej i wyżej sklasyfikowanej zawodniczki z dalekiego Rzeszowa.
Mimo początkowego prowadzenia i naprawdę solidnej gry Nadii, niestety nie udało się „dowieźć" przewagi do końca. Mimo to kolejny dobry występ i dodatkowe punkciki w drabince rankingowej PZT Warszawa.