[ZDJĘCIA] Brutalne zabójstwo pod Łęczycą. Pili razem alkohol, a później udusili torbą foliową. Jeden ze sprawców przyznał się do zbrodni po ponad dwóch latach

Untitled

Trzech mężczyzn w wieku 29, 31 i 63 lat w Prokuraturze Rejonowej w Łęczycy usłyszało zarzut zabójstwa 45-letniego bezdomnego. Do zbrodni doszło przed ponad 2 laty, w kwietniu 2017 roku, w jednej z miejscowości na terenie gminy Świnice Warckie.

Wczoraj (12 listopada) informowaliśmy o makabrycznych informacjach, które docierały do naszej Redakcji. Na terenie gminy Świnice Warckie miało dojść do odkrycia zakopanych zwłok. Dzisiaj informacje te potwierdziła Prokuratura.

Według aktualnych ustaleń śledczych, na terenie gminy Świnice Warckie przed ponad 2 laty doszło do zabójstwa 45-letniego bezdomnego. Do tragicznych zdarzeń miało dojść podczas spożywania alkoholu przez pokrzywdzonego i podejrzanych w jednym z pustostanów. Od tamtego czasu mężczyzna był poszukiwany.

- Mężczyzna był poszukiwany. Jego zaginięcie zgłosił Ośrodek Pomocy Społecznej, bo nie odbierał zasiłku. 11 listopada br. policjanci uzyskali informacje o tym, że mężczyzna prawdopodobnie jest ofiarą zbrodni zabójstwa. Dowiedzieli się również o prawdopodobnym miejscu ukrycia zwłok i prawdopodobnych sprawcach - informuje ELE24, Krzysztof Kopania, Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Okazuje się, że jeden ze współsprawców zbrodni przyznał się rodzinie do zabójstwa. Kiedy stróże prawa pojechali do miejsca zamieszkania domniemanego sprawcy, ten potwierdził udział w zbrodni, której miał dokonać na początku 2017 roku.

- Wyjaśnił, że pomocy w zabójstwie udzielił mu 63-latek oraz jego 28-letni syn - informują policjanci.

Na miejscu odbyła się wizja lokalna, 31-letni mężczyzna wskazał miejsce, gdzie ciało 45-latka zostało ukryte. Szczątki zostały wykopane, wydobyto je i przewieziono do Zakładu Medycyny Sądowej, gdzie odbędzie się sekcja zwłok.

- Ofiara prawdopodobnie została uduszona torbą foliową, następnie ciało zostało zakopane na terenie działki, gdzie mężczyźni spożywali alkohol, a bezdomny tam po prostu przebywał. Gdy rozpoczęły się jego poszukiwania, po pewnym czasie podejrzani doszli do wniosku, że trzeba zwłoki lepiej ukryć. Przenieśli go na teren sąsiedniej działki, gdzie mieszka jeden z podejrzanych z matką. Tam wykopali głębszy dół na polu i ukryli ciało - dodaje Krzysztof Kopania,

31-latek, który przyznał się do tego przestępstwa i 63-letni mieszkaniec powiatu łęczyckiego zostali zatrzymani. Trzeci aktualnie przebywa w więzieniu za inne przestępstwa.

- Podejrzanym zostały przedstawione zarzuty zabójstwa. Prokuratur wystąpił do sądu o ich aresztowanie. Grozi im kara dożywotniego pozbawienia wolności - dodają policjanci.